Jakim trzeba być CYMBAŁEM, żeby mówiąc o samochodach elektrycznych pominąć Chiny?
No cóż, wystarczy być “Polaczkiem” zapatrzonym w USA!

Portal Sinocentryczny
Jakim trzeba być CYMBAŁEM, żeby mówiąc o samochodach elektrycznych pominąć Chiny?
No cóż, wystarczy być “Polaczkiem” zapatrzonym w USA!