20.10.2025/ 21.09.4723 Chińskie osiągnięcia: Chiński śmigłowiec bojowy Z-20T o wielu możliwościach.
20.10.2025/ 21.09.4723 Chińskie osiągnięcia: Targi w Guanghou/Kantonie czyli cła/taryfy/blokady do kosza.
19.10.2025/20.09.4723 Ja, Polak i katolik: Prawda o “repatriacji” z Kresów Wschodnich
19.10.2025/ 20.09.4723 Chińskie osiągnięcia: Targi w Guanghou/ Kantonie czyli cła/taryfy/blokady do kosza!
19.10.2025/ 20.09.4723 Chiny- Indie: Otwarta wojna o wpływy w Myanmie
19.10.2025/ 20.09.4723 Chińskie osiągnięcia: Tak parkuje się w Chinach – i nie tylko- chińskie samochody
19.10.2025/ 20.09.4723 Ja, Polak i katolik: Niemiecka prostytutka czyli Donald Tusk nie jest sądzony, natomiast Grzegorz Braun- polski patriota- tak.!
19.10.2025/ 20.09.4723 Chiny verso Polska: Do Gdańska dopłynał z zespołu portów Ningbo-Zhoushan -płynac Północna Droga Morska- pierwszy kontenerowiec z Chin cz.1
18.10.2025 19.09.4723 Mamy wojnę: Trump uznaje brak zakupu amerykańskiej soi przez Chiny, jako… wrogie ekonomicznie!!!!
Ta amerykańska “małpa z brzytwa” na nowo definiuje zasady wolnego handlu!!!
17.10.2025/ 18.09.4723 S&F: WAŻNE- O obecnej poważnej eskalacji konfrontacji USA-Chiny
17.10.2025/ 18.09.4723 Chiny verso Polska: Jakub Jakóbowski z OSW to klasyczny przykład manipulatora i kłamcy.
17.10.2025/ 18.09.4723 Chiny verso Polska: Stosunek do “małpy z brzytwa” jest miara naszego poddaństwa.
17.10.2025/ 18.09.4723 Żydzi: Hamas uwolnił izraelskich 20 zakładników. Izrael uwolnił 2000 Palestyńczyków.
16.10.2025/ 17.09.4723 Mamy wojnę: Indie twierdzą, że „priorytetem jest ochrona interesów konsumentów” po tym, jak Trump twierdzi, że Modi zgodził się wstrzymać import rosyjskiej ropy.
15.10.2025/ 16.09.4723 Chiński kosmos: W 2026 roku wydarzy się coś naprawdę ważnego na chińskiej stacji kosmicznej Tiangong
15.10.2025/ 16.09.4723 Chińskie osiągnięcia: Bezzałogowy samolot pasażerski , w pełni elektryczny i autonomiczny EHang VT35 eVTOL
14.10.2025/ 15.09.4723 Coś wielkiego dzieje się z chińskim silnikiem rakietowym, ważniejszego niż w SpaceX i NASA
14.10.2025/ 15.09.4723 GJ-11 Sharp Sword Dron myśliwski w służbie
13.10.2025/ 14.09.4723 Chiny- Rosja: Czy Chiny zachowują się jak sojusznik?
13.10.2025/ 14.09.4723 Kolejna chińska innowacja
13.10.2025/ 14.09.4723 Komputery kwantowe: Chiński nadprzewodzący komputer kwantowy gotowy do użytku komercyjnego.
12.10.2025/ 13.09.4723 Ja, Polak i katolik: Polska superbroń o zasięgu 1000 km, która mogłaby sięgnąć Moskwy, to dron turboodrzutowy Modular Turbo Jet Drone (MTJD) od firmy (tkhtechnology.eu)
12.10.2025/ 13.09.4723 Afganistan: Doszło do ciężkich starć między siłami pakistańskimi i afgańskimi,
12.10.2025/ 13.09.4723 Ja, Polak i katolik: Podwójnie szkodliwy ETS

W tym celu wyobraźmy sobie tradycyjny system elektroenergetyczny, zasilany źródłami stabilnymi (elektrownie węglowe, gazowe, atomowe, biomasowe, wodne, geotermalne), do którego podłączono czarną skrzynkę. Ta tajemnicza czarna skrzynka skrywa w sobie wszystkie niestabilne źródła OZE wraz z niezbędną infrastrukturą towarzyszącą. Z zewnątrz obserwator widzi jedynie jej ścianki oraz to, że coś do niej wchodzi i coś z niej wychodzi.
Oczywistością jest, że taka czarna skrzynka jest bardzo droga. Podłączając ją do naszego systemu elektroenergetycznego możemy zaobserwować, że system zaczyna działać w „dziwny” i „nienaturalny sposób”, ale efektem tego jest obniżone zużycie węgla oraz gazu. Pozornie możemy zacierać ręce z radości. Nasza skrzynka pozwoliła nam zaoszczędzić trochę pieniędzy. Ale czy jest tak w rzeczywistości? Okazuje się, że można to dość łatwo policzyć. Z jednej strony mamy oszczędności na niezużytym paliwie, a z drugiej koszty czarnej skrzynki oraz te dodatkowe pojawiające się po jej podłączeniu.
Możliwość oszczędzania na paliwie rodzi pokusę, aby skrzynka była coraz większa. Niestety szybko przekonamy się, że im jest ona większa, tym wyższe rachunki za prąd. Jest to sytuacja dość nieintuicyjna, ale staje się jasna, gdy weźmie się pod uwagę pełny bilans zysków i strat. Szybko okaże się, że paliwo jest zbyt tanie i zaoszczędzone pieniądze w żaden sposób nie rekompensują kosztów skrzynki. Bilans wygląda wręcz dramatycznie, więc nikt przy zdrowych zmysłach nie pomyślałby o podłączeniu takiego urządzenia do czegokolwiek.
Na szczęście jest pomysłowa pazerność, która może nie jest matką wynalazków, ale na pewno jest wylęgarnią wszystkich szemranych biznesów. Rozwiązaniem staje się więc sztuczne zawyżanie kosztów paliwa, tak aby pozornie opłacało się dołączyć czarną skrzynkę. Wprowadzenie podatku ETS i zadbanie o to, aby był odpowiednio wysoki. Na tyle wysoki, aby przynajmniej dwukrotnie podnieść cenę paliwa. Mimo iż, zaoszczędzone paliwo, wciąż nie pokrywa kosztów związanych ze skrzynką, jest na tyle drogie, że zaczyna oddziaływać na wyobraźnię konsumentów energii elektrycznej…
Wprowadzenie podatku ETS, jak każdy kij, ma dwa końce. Nie tylko powoduje znaczny wzrost cen energii elektrycznej i ogólną drożyznę, ale także winduje koszty budowy samej skrzynki. Wąż zaczyna zjadać własny ogon. To właśnie drugi wymiar szkodliwości tego rozwiązania. Coraz większa drożyzna sprawia, że ratowanie świata zaczyna kojarzyć się z wyzyskiem, przez co staje się coraz bardziej zniechęcające. A przecież wystarczyłoby przeciwstawić się pysze i chciwości, zlikwidować podatek ETS, obniżyć koszty wszystkiego, uwierzyć w człowieczeństwo i finansować prorozwojową transformację energetyczną tym samym zabezpieczając przyszłość kolejnych pokoleń. Niestety, zamiast wybierać to, co rozsądne, karmimy naszą energią niekontrolowany rozrost czarnej skrzynki. Niepostrzeżenie zaczyna ona przypominać czarną dziurę, bezlitośnie pożerającą wszystko, co znajdzie się w polu jej grawitacji.
Podsumowując w konkretnych liczbach: przyjmując konserwatywnie, można oszacować, że w ostatnich latach w Polsce na paliwo do produkcji energii elektrycznej (węgiel kamienny, brunatny, gaz) przeznaczano rocznie około 30 mld złotych. Odpowiadało ono za pokrycie około 70–75% produkcji prądu, co odpowiada średniemu dziennemu zapotrzebowaniu na moc rzędu 17 GW.
Z drugiej strony wiadomo, że budowa farm wiatrowych na Bałtyku pochłania minimum 20 mld zł na każdy zainstalowany 1 GW. Aby pokryć średnie dzienne zapotrzebowanie na poziomie 17 GW, trzeba wybudować co najmniej 43 GW morskich farm wiatrowych, co oznacza wydatki rzędu 860 mld zł.
Należy podkreślić, że jest to kwota niepełna, ponieważ nie uwzględnia bardzo kosztownych i koniecznych inwestycji w magazyny energii, elektrownie rezerwowe oraz dedykowane sieci przesyłowe, urządzenia niezbędne, aby mogły funkcjonować niestabilne źródła energii. Porównując tę kwotę do rocznych kosztów paliw kopalnych, które wynoszą 30 mld zł, absurd staje się bardzo klarowny: aby zaoszczędzić 30 mld złotych, trzeba wydać minimum 860 mld zł.
12.10.2025/ 13.09.4723 Płw. Koreański: Hipersoniczny Hwasong-11Ma czyli bat na wojska USA.
12.10.2025/ 13.09.4723 Afganistan: Małpa z brzytwą chce Bagram z powrotem, ale ma przeciwko sobie mocną koalicję
12.10.2025/ 13.09.4723 Chińskie osiągnięcia: Chiński cud inżynierii czyli najwyższy most na świecie.
12.10.2025/ 13.09.4723 Żydzi: Bandyci żydowscy “zafundowali” Palestyńczykom ludobójstwo, którego sami doświadczyli od Niemców.
12.10.2025/ 13.09.4723 Umiędzynarodowienie RMB: Chiny postawiły australijski BHP pod ścianą żądając rozliczeń za rudę żelaza w RMB
Broken Hill Proprietary Company Ltd
